Dzisiaj 20 listopada obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka. W naszym kraju świętujemy pierwszego czerwca Dzień Dziecka, który nazywany jest także Dniem Praw Dziecka. Okazało się, że dzień 20 listopada jest szczególną okazją do świętowania. Nasza pani zapoznała nas z prawami dzieci, które zostały ustanowione kilkadziesiąt lat temu przez Janusza Korczaka, nazywanego "Królem dzieci". Posypały się pytania: Dlaczego królem? Co zrobił? Nosił koronę? Pani czekała, zapadła cisza i wtedy pokazała nam zdjęcie pana w otoczeniu dzieci. Był to Janusz Korczak z gromadą biednych, bezdomnych i zaniedbanych dzieci. Powiało smutkiem, chcieliśmy wiedzieć coś więcej. Pani zaczęła opowiadać nam o życiu i działalności Janusza Korczaka, który był lekarzem, nauczycielem, pisarzem, działaczem społecznym żydowskiego pochodzenia. Bardzo pokochał dzieci i poświęcił im całe swoje życie. Żył wśród nich, cieszył się ich radościami, przeżywał ich smutki i niepokoje. Nie chciał, aby dzieci były opuszczone i samotne, dlatego organizował i zakładał różne domy opieki dla dzieci. Bawił się z nimi, a one nazywały go "Panem doktorem". Oglądaliśmy krótkie prezentacje z działalności i pracy tego wybitnego pedagoga, czasami chwytały za serce. Teraz już zrozumieliśmy, dlaczego nazywano Janusza Korczaka "Królem dzieci". Prawa, które ustanowił aktualne są do dzisiaj, większość z nich zrealizowano w Konwencji Praw Dziecka. Potem sami pisaliśmy, jakie mamy prawa i umieściliśmy je na wspólnej gazetce. Dzisiaj dziękujemy Januszowi Korczakowi za walkę o dobro, sprawiedliwość i ochronę praw dziecka.
Pani pokazała nam książki , które Janusz Korczak pisał dla dzieci: "Król Maciuś Pierwszy", "Król Maciuś na wyspie bezludnej", czy "Kajtuś czarodziej".
GALERIA ZDJĘĆ
