Dziś cała szkoła była nasza! Wszystkie starsze klasy były na wycieczkach, zostaliśmy tylko my, bo my już wycieczki mieliśmy. I to przecież nawet dwie! A dziś tak cisza i spokój. A pani Aga, to zapomniała o tym, że wszyscy inni są na wycieczkach i też bardzo się zdziwiła. Potem szybko porozmawiała z panią praktykantką i na kolejnej lekcji kazała nam spakować do plecaków ćwiczenia z matematyki i piórniki i wyjść do holu. I tam wszystko się zaczęło...
Najpierw zadanie, które trzeba było rozwiązać. Jak już nam się udało, to dostawaliśmy zagadkę-wskazówkę, gdzie mamy szukać kolejnego zadania. I tak w kółko. NIe dość, że zadania nie były czasem łatwe (No kto wie, co jest cięższe: kilogram kamieni, czy kilogram piór?), to jeszcze ganialiśmy po całej szkole, na wszystkie strony. Jedno zadanie było schowane w sekretariacie, inne w pokoju nauczycielskim, jeszcze inne w kieszeni fartucha pani pielęgniarki. Ale się zmęczyliśmy tym bieganiem po szkole! A na koniec w nagrodę mieliśmy całą lekcję w klasie gimnazjum, w dorosłych ławkach! To znaczy mogliśmy usiąść w dorosłych ławkach, ale część z nas zawsze woli na podłodze. A ta klasa, to był klasa wyjątkowej pani Edyty Mak, która pomaga Dzieciom Mariupola z Ukrainy, którym jest bardzo cieżko. Z panią Edytą pomaga tym dzieciom cała jej klasa! Kiedyś też tak chcemy.
Zajrzyjcie do galerii.
Społeczna Dwójka to nasza szkoła. Oswojona, gwarna. Za jej drzwiami rozpościera się świat inny niż ten w domu, na ulicy, placu zabaw czy w przedszkolu. Rozgaszcza się w naszym życiu i zajmuje sporą część naszych myśli. Wszystkie nasze sympatie, nowe doświadczenia, ulubione zajęcia. Uchylimy nieco drzwi naszej klasy, byście mogli zobaczyć co u nas słychać.
Co nas czeka w czwartej klasie ?
24 czerwca mieliśmy spotkanie z panią Grażynką pedagogiem szkolnym, a tematem było omówienie zmian, jakie czekają na nas w klasie czwartej....
-
Na dzień 21 marca czekaliśmy z niecierpliwością, bo każdego roku obchodzimy go bardzo uroczyście i wesoło. Przygotowania do powitania wio...
-
Za nami już trzy spotkania z Panią Joasią szkolnym psychologiem, która podjęła pracę w naszej szkole od tego roku szkolnego. Pani psycho...
-
Dzisiaj w naszej klasie było bardzo wesoło, inaczej niż każdego dnia. A wszystko za sprawą Andrzeja. Pani opowiadała, że dawno, dawno tem...