wtorek, 19 grudnia 2017

Śnieg!

Siedzimy sobie, jak to my. Czytamy, wycinamy, kleimy. Bardzo staramy się skupić. Jest wesoło, bo przecież niedługo święta, choinka. Tylko śniegu by się przydało trochę. Byłoby milej, już nie tak szaro. I weselej, bo kto nie lubi śniegu!
Tak sobie siedzimy, pracujemy. Nagle ktoś woła: "Patrzcie! Pada!" Pada. Ale co? Z nieba lecą białe puszki! I jest ich coraz więcej!
"Pani Ago! Idziemy?"

No i cóż począć? Jak tu siedzieć w klasie jak za oknem tak wspaniale, śnieżnie? No nie da się! Takiego tempa, jakie mieliśmy wtedy, kończąc zaczętą pracę, pani jeszcze u nas nie widziała. Szybkie sprzątanie i migiem do szatni. A potem szybko, szybko, zbiórka w klasie. pani jeszcze szybko przypomina jak to jest z rzucaniem śnieżkami. Tak, wiemy, z daleka od twarzy i tylko z tym, kto chce. Wiemy, możemy już? Śnieg pada! Możemy?
Ale było świetnie! Nawet bałwanki powstały! Okazało się, że nie tylko my wpadliśmy na pomysł, żeby wyjść na dwór. Nikt nie wytrzyma w klasie, jak na dworze pada śnieg!
Dziękujemy, śniegu, choć to jeszcze jesień przecież! Tak się bawiliśmy!

Co nas czeka w czwartej klasie ?

24 czerwca mieliśmy spotkanie z panią Grażynką pedagogiem szkolnym, a tematem było omówienie zmian, jakie czekają na nas w klasie czwartej....